Kajaki na Kaszubach dla każdego

Nie ulega wątpliwości, że jeżeli chodzi o wspomnienia przedmiotów w szkole, to każdy preferował coś innego. Jak się okazuje, jedne osoby były typowymi humanistami, natomiast drżały ze strachu na matematyce lub chemii. Natomiast pozostali czuli się fantastycznie rozwiązując skomplikowane równania, a nie mogli przebrnąć przez obowiązkowe lektury. Życie udowadnia, że różnimy się od siebie. Każdy człowiek to indywidualna osobowość, ze swymi marzeniami i zainteresowaniami. Według psychologów człowiek musi mieć poczucie samorealizacji i stawiać sobie wyzwania. Zdrowa dawka adrenaliny, jaką dają kajaki na Kaszubach, może zaspokoić te potrzeby.

Jest rzeczą interesującą wynik pewnych badań. Otóż, okazuje się, że istnieje przedmiot w równym stopniu mało popularny, zarówno wśród humanistów jak i umysłów ścisłych. Chodzi mianowicie o geografię. Nauczyciele od lat zastanawiają się dlaczego nauka o przyrodzie, czy o ukształtowaniu terenu jest dla uczniów mało interesująca? Z tego wynika, że geografia jako przedmiot wzbudza najmniej emocji. Powiedzmy wprost, ani nie porywa, ani nie przeraża. Jest zwyczajnie nudna. Wydaje się, że jakby w odpowiedzi na wspomnianą nudę pojawiły się spływy Wdą.

Geografia w kajaku

Należy sadzić, że na prawdziwie epicki pomysł wpadł pewien nauczyciel wspomnianego wyżej przedmiotu. W ramach zajęć zorganizował kółko kajakowe. Początkowy brak entuzjazmu dyrektora szkoły co do tego pomysłu, szybko jednak minął. Okazało się bowiem, że spływy kajakowe Kaszuby szybko przełożyły się na wyniki w nauce uczniów. Pomysł jest naprawdę niebanalny, ale przynoszący realne korzyści. Uczniowie zainteresowali się wcześniej nijakim przedmiotem, dzięki emocjom jakie dają Wda spływy kajakowe. Warto podkreślić, że dzieci same zaczęły zgłębiać wiedzę odnośnie rzek, którymi miały płynąć. Nauczyciel geografii opowiadał z podziwem, że jego podopieczni wertowali książki i regionalne mapy. Ponadto przygotowywali na zajęciach prezentacje w których szczegółowo dzielili się z kolegami nowymi informacjami. Jak widać wszystkie spływy kajakowe Kaszuby były poprzedzone dokładnym poznaniem danej rzeki, jej koryta i okolicznej roślinności.

Szkolne kajaki na Kaszubach zamiast nudnej lekcji

Młodzi uczestnicy wypraw znali dokładnie rzeki takie jak Słupia, Wda, Trzebiocha, Łupawa i inne. Tak więc, kiedy ich zapytano o ulubioną rzekę, większość mówiła o rzece Kamienica. Okazało się bowiem, że spływ ten posiada bardzo szybki nurt. Uczniowie bardzo chcieli w przyszłości nią popłynąć. Niestety na chwilę obecną, specjaliści od spływów odradzają ją ze względu na trudność tej trasy. Podobnie było w przypadku rzeki Łupawa. Warto podkreślić, że na trasie spływu można napotkać wiele powalonych drzew. Jak się okazuje, idealną rzeką dla młodych zapaleńców kajakarstwa jest rzeka Pokrzywna. Doświadczeni kajakarze określają stopień trudności jej pokonania jako średni. W trakcie spływu rzeką Pokrzywna prawdopodobnie napotkamy kilka łatwiejszych przeszkód. Kiedy natomiast kajakarze zbliżą się do Wieprzy, mogą wykazać się zdobytymi wcześniej umiejętnościami. Oczywiście można także wybrać spływy Wdą.

Oferta także dla firm

Projekt nauczyciela geografii cieszył się tak dużym powodzeniem, że wypożyczalnia kajaków Kaszuby stała się zaprzyjaźnioną firmą szkoły. Według właściciela przystani, który w wywiadzie dla lokalnej prasy przyznał, że sam nigdy nie wpadłby na taki pomysł. Dodał również, że nie ukrywa, iż kajakowe spływy Wdą, stały się sensacją właśnie dzięki wspomnianej szkole. Zainteresowanie obecnie jest ogromne. Można powiedzieć, że w zasadzie cały kolejny rok jest już rozplanowany pod względem zamówień na spływy Kaszuby. Nie tylko bowiem osoby prywatne są zainteresowane taką formą wypoczynku. Popularnością cieszą się również spływy kajakowe dla firm. Prawdopodobnie na Kaszubach już nikt nie powie złego słowa o geografii.